Kurczak w sosie Satay

Tu nie ma wielkiej filozofii, zostało mi sporo sosu satay, po moim malezyjskim daniu , do ukitrałam w nim kurczaka. Bo można. Lekko ostry, lekko słodki orzechowy sos Satay robi robotę, podany oprószony orzechami, świeżą kolendrą i kawałkami mango ( jeszcze można, ja nie miałam ) Kurczaka w kostkę filety, mogą też być podudzia, zamarynować w sosie sojowym, czosnku, imbirze, pikantnej paprycce chili z kroplą oliwy na 45 minut minimum, obsmażyć na patelni i zalać sosem , podgrzewać ąz się nieco zredukuje i podawać z ryżem ... A sosa satay stąd : Sos satay 1 puszka mleka kokosowego 6 łyżek masła orzechowego 3 łyżki sosu sojowego 3 łyżki oleju sezamowego 3 łyżki brązowego cukru 3 papryczki chili 3 ząbki czosnku 1 łyżeczka mielonego kuminu świeży imbir (kawałek wielkości kciuka) pół pęczka kolendry sok wyciśnięty z jednej dorodnej limonki

Komentarze

  1. Kurczaki tak, pieczone ale nie marynowan i nie z solem ale z jkimiś sałatami na lekko kaśno cierpko

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz