Ponoć to przepis na wczorajsze ziemniaki. Cóż.. takich u mnie nigdy nie ma, ale ziemniaki zawsze można ugotowąć. robiłam dwa podejścia, bo za pierwszym razem bez jajka kluchy mi się rozpadły . Ale chyba też przepis któy miałam, był niedopracowany. ten jest.
Prosto i azjatycko.
SOS
4 ząbki czosnku
kawałek imbiru
1 łyżeczka sezamu białego
1 łyżeczka sezamu czarnego
1 łyżeczka pasty chilli
5 łyżek rozgrzanego oleju
1 łyżeczka cukru
4 łyżki sosu sojowego
Przygotowanie:
Czosnek, imbir, sezam oraz pastę chilli wymieszaj w miseczce i zalej mocno rozgrzanym olejem.
Dodaj cukier, sos sojowy i odstaw do ostygnięcia.
Składniki na kluski:
450g ziemniaków
250g skrobi ziemniaczanej
około 150 ml zimnej wody
Przygotowanie:
Ziemniaki obieramy i gotujemy w osolonej wodzie.
Ugotowane ziemniaki wyjmujemy z wody i studzimy.
Następnie przeciskamy je przez praskę, dodajemy skrobię, wodę i wyrabiamy ciasto.
Dzielimy ciasto i rolujemy długie, grube kawałki.
Kluseczki gotujemy w osolonej wodzie – 2 minuty od wypłynięcia.
Dodatki:
szczypiorek do posypania dania
sezam biały i czarny
PS Kluski połącz z sosem. Całość udekoruj szczypiorkiem oraz sezamem.
U nas prawie w ogóle nie ma ziemniaków...ryże i kasze.
OdpowiedzUsuńa też nie jestem fanką ziemniaków, ale moje córki i ich śląskie geny domagają się klusek ;)
Usuń