Po wojażach wszelakich w końcu więcej będziemy jadać w domu. Ale domowe jedzenie nie musi być nudne i powtarzalne > Ja lubię kombinować, odkrywać nowe połaczenie, smaku . Czerpać inspirację z kuchni świata. A Włosi mają zdecydowanie jedną z najlepszych kuchni świata. Wieć proszę - dorsz . W pomidorach z oliwkami i wytrawnym winie Poezja.
Składniki
3 - 4 porcie
350 g polędwicy z dorsza na osobę
3 łyżki oliwy extra
350 g pomidorków koktajlowych
2 ząbki czosnku
1 podłużna czerwona papryka
1 papryczka chili
1 czerwona cebula
po 1/2 łyżeczki suszonego oregano, tymianku i rozmarynu
60 ml białego wina
70 g zielonych oliwek wydrylowanych
świeża bazylia
Przygotowanie
Piekarnik nagrzać do 230 stopni C.
Dorsza pokroić na porcje, doprawić solą, pieprzem i wysmarować 1 łyżką oliwy.
Do formy żaroodpornej włożyć pomidorki koktajlowe, obrane i przepołowione ząbki czosnku, pokrojoną w kostkę paprykę, posiekaną papryczkę chili bez nasion, pokrojoną na półplasterki czerwoną cebulę.
Doprawić solą, pieprzem, oragano, tymiankiem i rozmarynem. Skropić 2 łyżkami oliwy i wymieszać. Wstawić do piekarnika na 20 minut.
Wysunąć upieczone warzywa z piekarnika, polać je białym winem, ułożyć filety dorsza i delikatnie wcisnąć je w sos. Posypać oliwkami i wstawić z powrotem do piekarnika. Piec bez przykrycia przez 15 minut.
Wyjąć zapiekankę z piekarnika, posypać bazylią i podawać np. na purée ziemniaczanym.
Propozycja podania
purée ziemniaczane
;-) nie wypowiadam się na temat domowego jedzenia ;-); ale...ryba dobra rzecz
OdpowiedzUsuń