Szybkie i genialne. i po raz kolejny przekonałam się, że bakłażan to genialne warzywo.
2 łyżki oliwy z oliwek do smażenia
1 średni bakłażan, pokrojony w kostkę
1 pomidor (około 250 g), sparzony, obrany i pokrojony w dużą kostkę
1 mała czerwona papryczka chilli (lub mniej w zależności od tego jak jest ostra), bez pestek, drobno posiekana
4 łyżki orzeszków pinii
1/2 szklanki rodzynek
1/3 szklanki białego wina (lub bulionu)
garść bazylii (grafitowej lub zielonej)
oliwa extra virgine do polania, w ilości - do smaku
sól i świeżo zmielony pieprz
100 g makaronu (np. o łagodnym smaku chilli)
PRZYGOTOWANIE
Na patelni rozgrzać oliwę, dodać bakłażana i mieszając od czasu do czasu smażyć przez około 4 minuty na średnim ogniu, aż będzie ładnie zrumieniony, ale jeszcze jędrny w środku. W połowie smażenia, posolić.
Dodać papryczkę chilli, wymieszać i chwilkę razem podsmażyć. Dodać rodzynki, orzeszki pinii i pomidory. Doprawić solą oraz świeżo zmielonym pieprzem. Wlać wino, wymieszać i smażyć mieszając przez około 4 minuty, aż rodzynki zmiękną, prawie cały płyn wyparuje. W międzyczasie ugotować makaron w osolonej wodzie.
Odcedzony makaron włożyć na patelnię z bakłażanem i wymieszać. Posypać bazylią i polać oliwą extra virgi
Pewnie nie będziesz zaskoczona-w życiu nie jadłem bakłażana.
OdpowiedzUsuńoj..... ale niech Gosia nie przyrzádza, trzeba umie inaczej
Usuń