Bardzo proste i szybkie danie. I dość oryginalne. Można nawet podać gościom. Ja podawałam z komosą ryżową czyli słynną quinoa - super foodem.
SKŁADNIKI
3 PORCJE
300 g filetów kurczaka
1/2 cebuli
2 łyżki oliwy
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka obranego i startego świeżego imbiru
szczypta szafranu nitki*
1/3 łyżeczki kminu rzymskiego (kuminu)
1/2 szklanki bulionu drobiowego
1/2 puszki ugotowanej ciecierzycy
4 łyżki zielonych oliwek bez pestek
4 łyżki śmietanki 30%
plasterek cytryny
świeża kolendra
Filety oczyścić z błonek i chrząstek, pokroić na 3 porcje, rozbić w najgrubszej części na filety o podobnej grubości.
Rozgrzać dużą patelnię, wlać oliwę i dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę. Mieszając co chwilę zeszklić ją (ok. 2 minuty).
Dodać obrany i starty czosnek, imbir, szafran oraz kumin i mieszając smażyć przez ok. 1 minutę.
Położyć na to filety z kurczaka i wlać bulion. Gotować przez około 3 minuty, aż mięso się ugotuje do połowy, potem przewrócić na drugą stronę i powtórzyć gotowanie.
Dodać ciecierzycę z puszki oraz odcedzone oliwki i co chwilę mieszając gotować przez około 1 - 2 minuty, w międzyczasie można przewrócić kurczaka na drugą stronę.
Doprawić pieprzem (oraz solą - po spróbowaniu, w zależności od tego jak słony był bulion).
Dodać 2 łyżki posiekanej kolendry oraz śmietankę. Wymieszać i po zagotowaniu odstawić z ognia.
Udekorować cytryną i listkami kolendry.
To już lepiej i łatwiej; kurak jak najbardziej chociaż my zwykle idziemy na łatwiznę i robimy pieczonego.
OdpowiedzUsuń