Pain perdu

Tak w ogóle nie lubie i marnuję jedzenia. jest kilka sposobów na odzyskiwanie chleba. grzanki, tosty, bruscetta, czy wreszcie pain perdu . czyli z francuskiego chleb stracony ;) może być w wersji wytrawnej , ale ta , na słodko jest ulubioną moich córek SKŁADNIKI 1 pomarańcza 3 jajka 1/2 szklanki mleka 1 łyżka cukru wanilinowego lub z prawdziwą wanilią lub zwykłego cukru kilka kromek chleba (najlepiej mniejszych) lub bagietki lub brioszki 40 g masła opcjonalnie - 1 łyżka likieru pomarańczowego DO PODANIA: cukier puder do posypania cząstki z 1/2 pomarańczy PRZYGOTOWANIE Zetrzeć zewnętrzną pomarańczową skórkę z 1 pomarańczy, odłożyć. Pomarańczę przekroić na pół i wycisnąć z niej sok. Odmierzyć 1/2 szklankę soku pomarańczowego. Do głębokiego talerza lub miski wbić jajka, dodać mleko, 1/2 szklanki soku z pomarańczy, skórkę z pomarańczy, cukier wanilinowy oraz likier jeśli go używamy. Roztrzepać wszystko rózgą na jednolitą masę. Włożyć do niej kromki pieczywa (tyle ile zmieści się na patelni z zachowaniem odstępów). Kromki dokładnie nasączyć masą jajeczną lekko je dociskając. Resztę masy wykorzystać do usmażenia kolejnej partii pieczywa. Podgrzać patelnię, włożyć połowę ilości masła, a gdy będzie już skwierczało włożyć pieczywo. Na wierzch każdej kromki wylać 2 - 3 łyżeczki dodatkowej masy jajecznej aby zatopiła się w pieczywie. Smażyć na średnim lub nieco większym ogniu przez około 2 minuty, na złoty kolor, przewrócić na drugą stronę i smażyć znów przez około 2 minuty (długość smażenia będzie zależała od grubości pieczywa i jego rodzaju). Gotowe grzanki posypać cukrem pudrem, podawać z cząstkami pomarańczy, skrapiać nimi grzanki. Patelnię umyć, wysuszyć, rozgrzać i usmażyć kolejną partię pieczywa na reszcie masła.

Komentarze

  1. Marnowanie jedzenia....zwłaszcza chleba..wiesz miałem czas kiedy i kromki chleba sobie racjonowalem nie mówiąc o margarynie...nie toleruję tego

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz