LAtem pomidory smakują obłędnie. Kupujemy i jemy w ilościach hurtowych. Więc czemu nie spróbować i risotto pachnącego latem...i Italią ?
Pewnie gdybym teraz miała planować urlop wybrałabym Włochy, by na miejscu narzekać , że jest za ciepło ;)
zostańmy więc przy risotto z trzech rodzajów pomidorów- suszonych, malinowych i koktailowych... podkręconych gorgonzolą i parmigiano ;)
5 kawałków suszonych pomidorów w zalewie
1 mała cebula
1 ząbek czosnku
200 g ryżu do risotto
3 łyżki masła
80 ml białego wina
ok. 1 litr bulionu jarzynowego
1 łyżeczka suszonego oregano
1 większy pomidor
50 g pomidorków koktajlowych
5 łyżek tartego Parmezanu
50 g gorgonzoli
1/2 szklanki listków świeżej bazylii
PRZYGOTOWANIE
Pomidory suszone pokroić na mniejsze kawałeczki, odłożyć.
Do szerokiego garnka lub głębokiej patelni wlać 2 łyżki oleju z suszonych pomidorów i dodać pokrojoną w kosteczkę cebulę oraz przeciśnięty przez praskę czosnek. Zeszklić przez około 5 minut, do czasu do czasu zamieszać.
Dodać ryż, łyżkę masła oraz pokrojone suszone pomidory. Wymieszać i smażyć przez minutę na średnim ogniu.
Wlać wino i gotować przez 2 minuty, aż całe wyparuje. Następnie wlać pół szklanki gorącego bulionu i gotować risotto na małym ogniu, do czasu aż cały płyn zostanie wchłonięty przez ryż. W międzyczasie co chwilę zamieszać. Dodać też oregano.
Wlewać kolejne porcje bulionu, w odstępach czasowych, jak tylko poprzednia ilość się wchłonie. Gotować tak przez około 17 minut, aż ryż będzie prawie ugotowany (ciągle al dente w środku). Nie trzeba wykorzystywać całego bulionu.
Dodać obranego i pokrojonego w kosteczkę pomidora i co chwilę mieszając gotować przez ok. 3 - 4 minuty.
Dodać pokrojone pomidorki koktajlowe, następnie wymieszać i odstawić z ognia.
Dodać parmezan, resztę masła, pokrojoną na kawałeczki gorgonzolę i posiekaną bazylię. Doprawić solą i świeżo zmielonym pieprzem. Wymieszać, przykryć i odstawić na ok. 2 - 3 minuty.
Otworzyć garnek i nałożyć risotto do głębokich talerzy lub misek.
Wygląda ciekawie,aczkolwiek nigdy "ryżotto" nie próbowaliśmy
OdpowiedzUsuńnie trudna potrawa, a smakowo poezja
Usuń