Czosnek niedźwiedzi zwany jest sałatą ubogich i był głównym żródłem witamin chłopów. Rośnie w lasach, dziko, można było rwać do woli. I jeść na milion sposobów. Jako sałatkę, jako dodatek do kaszy , mięs i można jeść w ten nowomodny sposób robiąc pesto
a te można jeść jako smarując kanapkę, albo dodatek do sera czy szynki na kanapce, można jeść z makaronem i gnocci i można smarować ciasto francuskie czy np w postaci rolady z kurczaka.
pyszny , aromatyczny i bardzo bardzo sezonowy. No chyba, że ktoś tak sprytnie jak ja część uzbieranego zamrozi, część ususzy, a część zawekuje w postaci pesto.
Czosnek niedzwiedzi
orzeszki pini ( może być ponoć słonecznik, migdały łupane )
dobra sól
dobra oliwa
sok z cytryny
i zmiksować razem , oliwę dodatają na ostatnie dwa -trzy obroty miksera
potem do słoiczka, zalać konserwującą oliwą i w lodówce można trzymać jakieś pół roku ( ale nigdy nie wytrzymał słoik dłużej niz 2-3 msc )
przepis jest uniwersalny, można w ten sposób robić pesto z liści rzodkiewki, pietruszki, bazyli...
Oj tam sałata te nie kosztuje ;czosnek niedźwiedzi-znane pojęcie ale nie stosoowane i nie używane.
OdpowiedzUsuńwychodowana w ogródku, nie kosztuje, ale też początkiem marca czy kwietnia nie wyrosła
Usuńpoza tym nie ma aż tylu wartości odżywczych - witamin, minerałów, antyoksydantów i naturalnego antybiotyku co sałata ubogich z lasu