Zabiegana, zapracowana, w kołowrocie życia ...w końcu znalazłam czas na mała przyjemność
klasyka ;)
najlepszy przepis z Kwestii Smaku
SKŁADNIKI
20 PORCJI
- 200 g masła
- 200 g gorzkiej czekolady
- 3 jajka (temp. pokojowa)
- 250 g cukru
- 135 g mąki
- mała szczypta soli
- dodatkowo: ok. 50 - 100 g gorzkiej czekolady na wierzch
RZYGOTOWANIE
- Piekarnik nagrzać do 160 stopni C. Przygotować małą prostokątną foremkę o wymiarach ok. 21 cm x 28 cm (lub o podobnej powierzchni). Posmarować ją masłem i wyłożyć papierem do pieczenia.
- Masło pokroić w kostkę i włożyć do rondelka, dodać połamaną na kosteczki czekoladę i cały czas mieszając roztopić na małym ogniu, odstawić z palnika.
- W oddzielnej misce rozmiksować lub wymieszać rózgą jajka z cukrem. Dodać do nich roztopioną czekoladę z masłem zmiksować lub wymieszać rózgą na gładką masę.
- Dodać mąkę oraz sól i zmiksować na jednolite ciasto. Wyłożyć do przygotowanej blaszki, wyrównać powierzchnię.
- Dodatkową czekoladę pokroić na kawałki i posypać po wierzchu ciasta.
- Wstawić do piekarnika i piec przez ok. 35 minut aż ciasto lekko urośnie. Jeśli używamy większej blaszki, ciasto będzie gotowe szybciej, jeśli mniejszej - czas pieczenia należy wydłużyć.
- Po upieczeniu i ostudzeniu pokroić na małe kawałeczki.
Czekaj..a czy w tym cieście nie powinno być dodatków procentów? Bo gdzieś słyszałem, że dzięki temu utrzymuje świeżość bardzo długo a i ciekawie smakuje.
OdpowiedzUsuńnigdy nie jadłam z procentami
Usuńale jadła z fasoli ;)
poza tym u nas rzadko dotrzyma dłużej niż 2 dni
Eee ten krótki pobyt ciast w domu to znam sam aż za dobrze ;-)
OdpowiedzUsuń