- Choć nie świętujemy, to pieczemy . i mamy nawet ekologiczną, wiszącą choinkę w domu- dzieło Oli , i mnóstwo ozdób szkolnej produkcji i w tym roku nawet jemiołę wiszącą nad progiem.
- A pierniczymy od lat
- :)
- grupowo
- 550 g mąki pszennej
- 300 g miodu (z miodem sztucznym pierniczki zmiękną szybciej, niż z prawdziwym)
- 100 g cukru pudru
- 120 g masła
- 1 jajko
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 30 – 40 g przyprawy do piernika (lub mniej, jeśli przyprawa jest mocna lub dobrej jakości)
- 1 łyżeczka kakao (niekoniecznie, tylko dla koloru)
Miód i masło podgrzać w małym garnuszku, mieszając, do rozpuszczenia i połączenia się składników. Zdjąć z palnika i przestudzić.
Przestudzoną (lub letnią) mieszankę umieścić w misie miksera. Dodać pozostałe składniki i wyrobić lub zmiksować. Jeśli ciasto będzie zbyt miękkie, schłodzić (będzie się lepiej wałkowało).
Wałkować na stolnicy, lekko podsypując mąką, na grubość około 2 – 3 mm (grubsze pierniczki są bardziej miękkie po upieczeniu). Wykrawać pierniczki o dowolnych kształtach i przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia
A-fajne ozdoby głowy;
OdpowiedzUsuńB-ja mam choinka żywa z balkonu; od 3 lat ta sama.
c-fajna atmosfera na zdjęciach.
a ja mam wiszącą na ścianie, zrobioną z patyków ..przez 6 letnią córkę
Usuńa o fajną atmosferę chyba chodzi w święta