Przepis całkowicie autorski ;)
a było to tak- chodzi za mną tagietelle z prawdziwkami, takie w gęstym śmietanowym sosie.
Grzyby w lesie są , ale ja na zbieraniu kompletnie się nie znam, więc prawdziwki znalazły się na liście zakupowej .
Mąż po zakupach stwierdził, nie było prawdziwków, kupiłem inne grzyby. Nie wiem czy się nadadzą. Każde się nadadzą ! no w końcu to grzyby.
I zabieram się do tagiatelle
ale.....hmmm ...w domu nie ma tagietelle
ok, zrobię na makaronie spagetti, wzięłam pełnoziarniste. BO akurat na dwie porcje .
Grzyby, kroję i wrzucam do podsmażonej cebulki
tak inaczej pachną, taką chińszczyzną
czytam shitake ...aaaaa...zawsze widywałam je w suszonej formie, nigdy jako świeże...
i tak stoję nad patelnią z kubkiem śmietany...i mi się nie komponuje....
doprawiłam inaczej, po "chińsku" i wyszła poezja smaku
przeszło najśmielsze oczekiwania i zapisuję, na prośbę męża od razu
cebula
500g grzyby shitake
rukola
sól, pieprz, imbir starty,
łyżka sosu sojowego
łyżęczka pasty sambal oelek
sok z pół cytryny
mąka ziemniaczana
makaron pełnoziarnisty
dymka i sezam do podania
Standardowo zeszklić cebulę, na oleju
dodać grzyby
jak się podduszą
posolić
popieprzyć
dodać startego imbiru
i pasty sambal oelek
sosu sojowego
na koniec wrzucić rukolę aż do zwiędnięcia
zalać rozbełtaną w wodzie mąką ( 2 widelce na pół szklanki wody)
dodać ugotowany wg przepisu makaron,
i sok z cytryny
wymieszać i podać posypane sezamem i pokrojoną dymką
Komentarze
Prześlij komentarz