Wraz z powrotem jesiennej aury i to w jej niechlubnym wydaniu , mnie wzrasta apetyt na indyjską kuchnie pachnącą kolendrą, kuminem - aromatyczną i ostrą. A że sezon na dynię to i taka zupa !
2 PORCJE
- 80 g makaronu ryżowego wstążki
- 1 łyżka oleju kokosowego
- 1 łyżka pasty curry*
- 250 g dyni
- 500 ml bulionu drobiowego
- 1 pojedyncza pierś kurczaka
- 250 ml mleka kokosowego
- szczypta kurkumy
- kilka pieczarek
- do podania: kolendra, papryczka chili
- Makaron wrzucić na wrzątek i gotować przez ok. 5 minut (lub zgodnie z instrukcją na opakowaniu). Odcedzić i przelać wodą.
- Do garnka włożyć olej, pastę curry oraz obraną i pokrojoną w kosteczkę dynię, podsmażać co chwilę mieszając przez ok. 2 minuty.
- Wlać gorący bulion i zagotować. Dodać pokrojoną w kostkę pierś kurczaka i gotować przez ok. 3 minuty (zupę gotujemy bez przykrycia).
- Dodać mleko kokosowe oraz kurkumę i gotować przez ok. 10 minut. Na 3 minuty przed końcem dodać pokrojone na kawałeczki pieczarki.
- Dodać odcedzony makaron i podgrzewać przez minutę na małym ogniu.
- Podawać z kolendrą i pokrojoną na cienkie plasterki papryczką chili.
Komentarze
Prześlij komentarz