Paprykowa pasta dobra do wszystkiego. Na kanapkę, do mięs, do warzyw. Może być łagodna , może lekko ostra. Każda kucharka doprawia swoim smakiem. Tym razem na piknik ze znajomymi , więc wersja łagodna. Przepis przywiozłam z Chorwacji
5 papryk - opiec w piekarniku i obrać ze skórki
1 bakłażan
kroimy i podsmażamy na oleju
doprawiamy - łyżką octu winnego, łyżką syropu klonowego albo miodu, trochę przecieru pomidorowego i 2 ząbki czosnku, sól
( w wersji na ostro czuszka )
dodajemy i 5 minut jeszcze razem smażymy
blendujemy, studzimy i na noc wkładamy do lodówki.
i wcinamy ze smakiem
Komentarze
Prześlij komentarz