Zielone minestrone



Co by tu jeszcze ciekawego ugotować.... ta propozycja to strzał w 10, kiedy w lodówce zostało po trochu wszystkiego zielonego.  Zrobiłam, mimo, że nie byłam przekonana....
i się zdziwiłam ....bo jest przepyszna ! Smak mnie zaskoczył
Od razu od rodziny dostałam przykaz- rób częściej !

A przepis oczywiście z Zielonego Środka
aczkowiek proporcje tam jak dla drużyny piłkarskiej. Na jeden obiad dla 4 osobowej rodziny trzeba zmniejszyć ilość składników proporcjonalnie


  • niecałe pół pęczka szparagów 
  • trochę małej młodej kapusty 
  • niecały por
  • 1 łodyga selera naciowego
  • trochę  młodego szpinaku (150g)
  • garść drobnego groszku 
  • 1,4 l delikatnego bulionu
  • 1 garści posiekanej pietruszki
  • kilka listków mięty
  • łyżka posiekanego koperku
  • 1 ząbek czosnku
  • 1 łyżka oliwy
  • parmezan do podania, opcjonalnie
Przygotowanie
  1. Selera, pora i szpinak opłukać i pokroić.
  2. Szparagi opłukać, ułamać końcówki, łodyżki pokroić na kawałki, główki odłożyć na bok.
  3. Młodą kapustę opłukać i posiekać.
  4. W garnku na oliwie podsmażyć pokrojonego pora z posiekanym czosnkiem. Dodać bulion i doprowadzić prawie do wrzenia. Dodać kapustę i gotować kilka minut na średnim gazie. Gdy będzie prawie miękka, dodać pokrojone łodygi szparagów oraz selera naciowego. Po paru minutach dodać główki, groszek, pokrojoną miętę, pietruszkę, koperek oraz trochę soku z cytryny i gotować jeszcze minutę, albo aż warzywa osiągną preferowaną miękkość. Dosolić do smaku 
  5. Podawać posypane parmezanem 

Komentarze