Grilowany kurczak z salsą z mango

Kolorowość tego dania powoduje że aż uśmiecham się do talerza, a sos miodowo-pikantny na kurczaku to poezja. Oryginalnie w daniu są wieprzowe polędwiczki, ale filet z kurczaka też robi robotę 1 polędwiczka wieprzowa / filet z kurczaka 1/2 łyżeczki czosnku w proszku 1/3 łyżeczki papryki chili 2 łyżki oliwy z oliwek 2 łyżeczki miodu salsa 1 mango 1 ogórek 1/2 czerwonej cebuli 1/2 limonki 1 pęczek kolendry kawałek papryczki chili podaje się z ryżem i awocado Przygotowanie Polędwiczkę pokroić na cienkie plasterki, rozłożyć na talerzach i rozpłaszczyć palcami. Posypać czosnkiem i papryką a następnie skropić sosem rybnym. Nastawić osoloną wodę na ryż i ugotować zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Mango, ogórka i cebulę obrać i pokroić w drobną kosteczkę. Włożyć do miski, dodać sok z limonki, posiekaną natkę pietruszki (listki) oraz posiekaną papryczkę chili bez pestek. Rozgrzać mocno dużą patelnię, rozprowadzić olej i stopniowo układać plasterki polędwiczki. Szybko zrumienić z dwóch stron, smażąc po około minucie z każdej strony. Posypać cukrem i skropić wodą, smażyć chwilę aż się skarmelizuje. Smażyć jeszcze przez około minutę co chwilę mieszając. Ułożyć w szerokich miskach ryż, mięso i salsę. Skropić sosem sriracha.